"Wszędzie trwała cisza, jakby zawieszona pomiędzy skalistą plażą, na której staliśmy, a czarnym, niskim niebem. W oddali horyzont rozświetlały różnokolorowe refleksy. Jak zorza polarna, pomyślałam i zmrużyłam oczy zafascynowana bogactwem kolorów i kształtów." - Danuta Pytlak